W pokoiku nr 4 siedział młody i wyglądający na rozgarniętego mężczyzna. Ten nic nie mówiąc na mój widok, wskazał mi kunai'em tekst na tablicy, który brzmiał:"Opisz swoje wymarzone jutsu." Złapałem się za grzywkę i zacząłem swoją nawijkę: Moim wymarzonym jutsu jest takie, które ma dostatecznie mało pieczęci, dużą moc i wymaga mało chakry, ale takiego nie ma niestety. Ale jak się tak zastanowić to chciałbym mieć jutsu powiązane z mieczem i suiton'em. Taka sieka będzie panie. Ostatnie słowa powiedziałem z takim entuzjazmem, że wypełniłem nim cały pokój. Nie czekając co egzaminujący powie, wyszedłem z sali, kierując się do pokoju nr 5.

Ostatnio edytowany przez Akinori (2009-08-13 19:10:27)

Dla mnie najlepsze jutsu to takie, które sprawdzi się w każdej możliwej sytuacji - nadaje się do obrony i do ataku, a także jest pomocne w codziennych sprawach. Myślę, że najbardziej zbliżona do tego opisu jest kontrola nad piaskiem, lecz może się mylę...